Suche karmy są bardzo popularnym sposobem żywienia
czworonogów. Niestety niewiele osób wie, która karma będzie naprawdę dobra i
spełni wymagania psiego organizmu. Okazuje się, że czytanie składu karmy wcale
nie jest takie proste. Niektórzy producenci skutecznie manipulują danymi
podawanymi na opakowaniach, by na pierwszy rzut oka wyglądały niezwykle
atrakcyjnie. Jednak rzeczywistość nie wygląda już tak kolorowo.
Od czego zacząć analizę składu karmy?
Podstawową informacją jest to, że producent musi podawać
skład według wartości procentowej. Zatem produkt, którego jest najwięcej
powinien znajdować się na szczycie listy. Niestety nie zawsze tak jest, o czym
napiszemy poniżej.
Manipulacje składem
Warto wiedzieć, że produkty wyszczególnione w składach karm
są jeszcze całkowicie nieprzetworzone. W czasie produkcji karma będzie
wysuszona, a zawartość procentowa składników ulegnie zmianie.
Przykład: na
opakowaniu karmy widnieje napis „kurczak 30 %, zboże 40 %”. Zawartość wody w
kurczaku może wynosić nawet 80 %, podczas gdy w zbożu będzie to zaledwie 15 %.
Dlatego w rzeczywistym składzie karmy „kurczak” spadnie na drugie miejsce, a
jego wartość procentowa będzie znikoma.
Kolejnym sposobem na manipulacje składem karmy jest tzw.
dzielenie produktów.
Przykład: załóżmy,
że na opakowaniu widnieje napis „kurczak 20 %, ryż biały 15 %, otręby pszenne
10 %, brązowy ryż 8 %”. Wszystko wygląda ładnie i teoretycznie kurczak może
znajdować się na pierwszym miejscu listy. Jak wygląda rzeczywistość? Tak, że w karmie
znajduje się 33 % zboża i 20 % kurczaka (przed wysuszeniem).
Najpopularniejsze produkty znajdujące się w składzie karm
Dehydratyzowane mięso kurczaka,
jagnięciny itp. – to wysokiej jakości źródło białka zwierzęcego. Jego zamienna
nazwa to „wysuszone mięso” bądź „mączka mięsna” (nie mylić z mączką mięsno-kostną). Produkty zawierają niewielką ilość wody, zatem w trakcie obróbki ich
wartość procentowa nie spadnie.
Świeży kurczak – określenie brzmi ładnie, jednak jest bardzo
nieprecyzyjne. Po wysuszeniu świeżego kurczaka jego wartość procentowa mocno
spadnie. Co więcej, „świeży kurczak” nie oznacza jeszcze, że dana pozycja
oznacza mięso. W rzeczywistości mogą być to pióra, kości i wnętrzności, bez
żadnego dodatku świeżego mięsa.
Świeże mięso z kurczaka – tu przynajmniej zyskujemy pewność,
że w karmie znajduje się prawdziwe mięso. Jego skład procentowy po wysuszeniu
będzie mniejszy od podawanego na opakowaniu, jednak w dalszym ciągu jest to
wartościowy składnik, którego warto szukać na opakowaniu karm.
Mączka z kurczaka, jagnięciny – oznacza zmielone i wysuszone
uboczne produkty pochodzenia zwierzęcego. Zdecydowanie odradzamy.
Tłuszcz zwierzęcy – to kolejna bardzo nieprecyzyjna nazwa,
której warto unikać. Jeśli producent nie podał dokładnego źródła pochodzenia
tłuszczu, to prawdopodobnie nie ma się czym chwalić.
Pełnowartościowe zboża – są cennym źródłem białka, jednak
psi organizm nie jest przystosowany do ich pełnego trawienia. Zboża znajdują
się w składzie wielu karm i mogą być dobrym składnikiem odżywczym (pod
warunkiem że ich udział procentowy jest niewielki). Musimy jednak pamiętać, że
psy są mięsożercami i najlepiej trawią pokarmy pochodzenia zwierzęcego. W
karmach lepszej jakości nie znajdziemy w ogóle zbóż. Dzięki temu minimalizujemy
ryzyko występowania alergii pokarmowych.
Warzywa i owoce – to doskonałe źródło witamin oraz
antyoksydantów. Ich obecność w składzie karmy jest zalecana.
Kukurydza i mączka kukurydziana – organizm naszych
czworonogów nie jest w stanie odpowiednio przetworzyć tych produktów. Nie
przyswaja z nich żadnych mikroelementów ani substancji odżywczych. Zarówno
kukurydza jak i mączka kukurydziana pełnią jedynie rolę zapychaczy i warto ich
unikać.
Produkty pochodzenia zwierzęcego – warto ich unikać, z dużym
prawdopodobieństwem nie zawierają ani śladu mięsa. W najlepszym wypadku będą to
kości, głowy skóra, sierść i wnętrzności.
Szczególnie odradzane
Unikajmy karm w których składzie znajdują się uboczne
produkty pochodzenia zwierzęcego. Co oznacza to określenie? Istnieją trzy
kategorie ubocznych produktów pochodzenia zwierzęcego. W karmach stosuje się
kategorie trzecią, czyli produkty nienadające się do spożycia przez człowieka.
Według europejskich norm do owej kategorii należą między innymi: krew, pióra,
łożyska, wełna pochodząca z martwych zwierząt, kopyta, jednodniowe pisklęta. Co
więcej, w trzeciej kategorii ubocznych produktów pochodzenia zwierzęcego mogą
znaleźć się też części padłych zwierząt, które nie wykazywały żadnych chorób.
Czy takie produkty zagrożą zdrowiu naszych psów? Najprawdopodobniej nie. Jednak
z pewnością nie będą dla nich zdrowym ani zbilansowanym źródłem pożywienia.
Jeśli jesteś miłośnikiem maltusi, chcesz uzyskać więcej porad i poznać innych miłośników czworonogów, odwiedź nasz profil na facebooku KLIK
i dołącz do naszej facebookowej grupy KLIK Biały Maltan: grupa sympatyków bloga o tej samej nazwie.
Uważaj na inną, podobnie brzmiącą grupę na facebooku, która "zainspirowała się" nazwą naszego bloga. Nie mamy z nią nic wspólnego!
i dołącz do naszej facebookowej grupy KLIK Biały Maltan: grupa sympatyków bloga o tej samej nazwie.
Uważaj na inną, podobnie brzmiącą grupę na facebooku, która "zainspirowała się" nazwą naszego bloga. Nie mamy z nią nic wspólnego!
Mi brakuje informacji o technice splitingu, zresztą jest według mnie najzabawniejszym, i najbardziej pomyslowym sposobem na manipulację ilości mięsa i zbóż: Skład przeciętnego pro plan
OdpowiedzUsuń"łosoś (14%), ryż (14%), kukurydza , dehydrolizowane białko łososia, mączka kukurydziana , grysik kukurydziany , mączka sojowa, tłuszcz zwierzęcy, autolizat, suszone wysłodki buraczane, suszone jaja, skrobia kukurydziana , minerały, tran, suszony korzeń cykorii, olej sojowy
Skład z http://www.zooplus.pl/shop/psy/karma_dla_psa_sucha/purina_pro_plan/adult/508716
Gratuluję producentowi 4 kukurydzy ;)
Faktycznie o splittingu napisałam pobieżnie, a to dość sprytna i nagminnie stosowana technika manipulacji składem. Producenci najczęściej rozdzielają wspomnianą kukurydzę, soję, ziemniaki oraz pszenice - czyli wszystko to, co zmniejsza koszty produkcyjne.
UsuńZwracasz uwagę na istotne kwestie, o których laicy zwykle nie mają pojęcia - to bardzo przydatny wpis.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuńSuper dzięki za info!
OdpowiedzUsuńNapisane konkretnie i zrozumiale.Duzy plus :)
OdpowiedzUsuńDziękuję 😉
OdpowiedzUsuńPióra .rogi . powinno palic w spalarni.zeby zdrowe zwierzeta męskie nie zakopali w ziemi
OdpowiedzUsuń