Przed świętami Białe Maltany otrzymały paczuszkę ze sklepu Lili. W środku znajdował się między innymi szampon i odżywka Pure Paws H2o.
Mieliśmy przyjemność przetestować je na śnieżnej szacie Kolusia. Jesteście
ciekawi czy kosmetyki nadają się dla puchatego maltańczyka? Zatem zapraszamy do
przeczytania pełnej recenzji.
Kilka słów o linii Pure Paws H2o
Jakiś czas temu marka Pure Paws wypuściła na rynek linię
H2o. Jak łatwo się domyślić, są to kosmetyki służące do intensywnego nawilżania
okrywy włosowej. Co znajdziemy w składzie preparatów?
Intensywnie nawilżający szampon Pure Paws H2o Line Shampoo
Według producenta, szampon zawiera naturalne kwasy
tłuszczowe i oleje, które odżywają skórę oraz nawilżają przesuszony włos.
Ekstrakt Passion Flower regeneruje skórę wywołując wzrost silnej i zdrowej
sierści. W składzie znajdziemy także regenerujący olej kokosowy, który
wykorzystano jako naturalny nawilżacz skóry. Jego zadaniem jest odżywienie i
nawilżenie włosa, z jednoczesnym zapobieganiem wypadaniu.
Intensywnie nawilżająca odżywka Pure Paws H2o Line
Conditioner
W składzie odżywki odnajdziemy ekstrakt Passion Flower,
Panthenol oraz bisabolol. Co ciekawe, ostatni wymieniony składnik występuje
również w rumianku i wykazuje działanie przeciwzapalne i przeciwbakteryjne.
Odżywka ma za zadanie odżywić skórę i sierść, zapobiegać
podrażnieniom skóry i łagodzić uczucie swędzenia. Będzie zatem dobrym
rozwiązaniem dla psiaków ze skłonnością do drapania oraz alergii skórnych.
Wskazówka: Oba preparaty są koncentratami 1 do 10, czyli
rozcieńczamy je w proporcji 1 g szamponu lub odżywki na 10 gram czystej wody.
Szampon i odżywka w praktyce
Szampon Pure Paws H2o
Po odkręceniu buteleczki z szamponem czekało na nas miłe
zaskoczenie. Dość przyjemny, lekko kwiatowy zapach, który nie drażnił psiaków. Zarówno
Kolo jak i Nela podchodziły do butelki i bez żadnego zniechęcenia badały, co
znajduje się w środku.
Koncentrat szamponu okazał się bardzo łatwy do rozpuszczenia
z wodą. W zasadzie wystarczyło tylko kilka energicznych wstrząśnięć butelką
(koncentraty zawsze rozcieńczam w butelkach i przygotowuję niewielkie porcje na
1 – 2 kąpiele).
W czasie kąpieli czekała na nas kolejna miła niespodzianka.
Szampon bardzo dobrze się pieni i świetnie poradził sobie z silnym zabrudzeniem
łapek. Jego zapach stracił trochę na atrakcyjności podczas kontaktu z mokrą
psią skórą, ale po wysuszeniu kłaczków wszystko wróciło do normy.
Pure Paws H2o Line Shampoo okazał się być dość wydajny. Do
dwukrotnej kąpieli zużyłam około 10 gram preparatu. Przy mniejszych
zabrudzeniach futra zużycie na pewno byłoby mniejsze.
Szampon dobrze oczyścił włos, łatwo się spłukał i pozostawił
przyjemny zapach.
Nasza ocena szamponu: 8 na 10 punktów.
Odżywka Pure Paws H2o
Po wykąpaniu psiaka przychodzi czas na nałożenie odżywki.
Przyznam, że zawsze stresuję się podczas testowego nakładania nowych
preparatów. Zła odżywka mogłaby przecież spowodować pojawienie się kołtunów,
które później bardzo ciężko wyczesać. W przypadku odżywki Pure Paws H2o byłam
bardziej spokojna.
Po rozcieńczeniu odżywki w proporcji 1 do 10 otrzymujemy
dość nietypową, piankową konsystencję. Zapach odżywki jest taki sam jak w
przypadku szamponu. Preparat bardzo ładnie rozpuszcza się w ciepłej wodzie (a w
przypadku odżywek nie jest to wcale takie powszechne).
Odżywka Pure Paws H2o bardzo łatwo rozprowadziła się po psim
futerku. Co ciekawe, nigdzie nie znalazłam informacji o tym, czy należy ją
spłukiwać (ja oczywiście spłukałam).
Pierwszy efekt działania odżywki można zauważyć już podczas
rozczesywania poprzedzającego suszenie. Włos jest bardzo miły w dotyku i łatwy
do wyczesania. Nie ma tendencji do kołtunienia.
Po wysuszeniu efekt jest jeszcze lepszy. Delikatnie
obciążona, czysta szata, która naprawdę robi wrażenie. Zarówno szampon i
odżywka dobrze spełniły swoje zadanie. Nawilżyły kłaczki, ale ich nie
obciążyły.
Nasza ocena odżywki: 10 na 10 punktów
Gdzie kupić szampon i odżywkę Pure Paws H2o
Seria Pure Paws H2o jest dostępna w wielu sklepach
internetowych. Ja polecam zakupy w sklepie Lili. Kupicie tam niewielką ilość
produktu, który świetnie sprawdzi się do wypróbowania u Waszych psiaków.
Czy wrócimy jeszcze do szamponu i odżywki Pure Paws H2o?
Z pewnością tak. Szampon świetnie spełnił swoje zadanie i będziemy
go regularnie używać w celu regeneracji włosków. Największym faworytem jest
jednak odżywka, która znalazła się na mojej liście Must Have kosmetyków dla
maltańczyka.
Myślę, że kosmetyki z linii Pure Paws H2o świetnie sprawdzą
się u psiaków ze zniszczoną, wysuszoną okrywą włosową. Będą też fajnym
rozwiązaniem dla osób, które chcą nadać włoskom większego blasku i bardzo
delikatnego obciążenia.
Jeśli jesteś miłośnikiem maltusi, chcesz uzyskać więcej porad i poznać innych miłośników czworonogów, odwiedź nasz profil na facebooku KLIK
i dołącz do naszej facebookowej grupy KLIK Biały Maltan: grupa sympatyków bloga o tej samej nazwie.
Uważaj na inną, podobnie brzmiącą grupę na facebooku, która "zainspirowała się" nazwą naszego bloga. Nie mamy z nią nic wspólnego!
Jeśli jesteś miłośnikiem maltusi, chcesz uzyskać więcej porad i poznać innych miłośników czworonogów, odwiedź nasz profil na facebooku KLIK
i dołącz do naszej facebookowej grupy KLIK Biały Maltan: grupa sympatyków bloga o tej samej nazwie.
Uważaj na inną, podobnie brzmiącą grupę na facebooku, która "zainspirowała się" nazwą naszego bloga. Nie mamy z nią nic wspólnego!
Raz w miesiącu trzeba go kąpać.
OdpowiedzUsuń