sobota, 22 lipca 2017

Jak wybrać maszynkę do strzyżenia psa?

Wybór maszynki do strzyżenia psa nigdy nie jest prostą sprawą. Musimy pamiętać o wielu parametrach, które na początku wydają się dość skomplikowane. Sama szukałam idealnej maszynki przez kilka lat, teraz z chęcią podzielę się moimi spostrzeżeniami.






Dlaczego strzygę psy samodzielnie?


Powodów jest wiele i właściwie każda osoba strzygąca psy samodzielnie znajduje nieco inne wytłumaczenie. Dla mnie najważniejszym czynnikiem był po prostu brak dobrego groomera. Niestety w mojej niewielkiej miejscowości nie znalazłam dobrego fachowca, który potrafił wykonać ładną fryzurę i odpowiednio podejść do psa. Po pewnej wizycie wróciłam z mega zestresowanym psem, który w dodatku został obcięty „na sznaucera” – nie to z pewnością nie było to, czego oczekiwałam. Dlatego postanowiłam spróbować swoich własnych sił. Efekty możecie ocenić samodzielnie oglądając nasze fotki.

Co trzeba wziąć pod uwagę wybierając maszynkę dla psa?


Wybierając maszynkę dla psa warto zwrócić szczególną uwagę na kilka podstawowych parametrów. Będą to:

Moc maszynki – moglibyśmy przyjąć, że im większa moc, tym lepiej (chociaż nie zawsze ma to przełożenie w rzeczywistości).  Trzeba jednak pamiętać, że maszynka o mniejszej mocy będzie się szybciej nagrzewała. Podczas strzyżenia trzeba będzie robić częste przerwy. Maszynki o małej mocy nie sprawdzą się do strzyżenia gęstej okrywy włosowej.

Sposób zasilania – do wyboru mamy maszynki akumulatorowe i zwykłe – sieciowe. Wybór zależy od naszych preferencji. Dla mnie największą zaletą maszynek akumulatorowych jest większa wygoda. Brak kabla, który może utrudniać strzyżenie okazuje się ciekawym rozwiązaniem. Niestety tańsze maszynki z akumulatorem to zazwyczaj bardzo mała moc oraz krótsza żywotność..

Ostrze – czyli to, co w maszynce najważniejsze. Ostrze powinno być dobrze dopasowane do typu sierści/włosa.  Maszynka, która świetnie tnie kłaczki pudla nie koniecznie sprawdzi się do strzyżenia maltańczyka (i na odwrót). Dlatego przed zakupem warto przeanalizować własne potrzeby i wybrać najlepiej dopasowany produkt. W ofertach sprzedaży znajdziemy też maszynki z ostrzami uniwersalnymi.

Możliwość wymiany ostrza – to kolejny parametr, na który warto zwrócić uwagę. Najtańsze maszynki przeważnie nie posiadają możliwości wymiany ostrza. Będzie to szczególnie kłopotliwe w przypadku stępienia bądź uszkodzenia. Dlatego nieco praktyczniejsze w użytkowaniu będą maszynki z ostrzami wymiennymi. Do wyboru mamy kilka możliwości. Znajdziemy ostrza wykręcane bądź zdejmowane jednym ruchem dłoni.

Nasadki dystansowe – większość z nas nie chce obcinać psa na łyso. Dlatego warto stosować dodatkowe nasadki dystansowe. Możemy kupić je w jednym zestawie z maszynką. Zyskujemy wtedy pewność, ze będą odpowiednio dopasowane.


Jaka maszynka dla maltańczyka?


Istnieje wiele ciekawych opcji. Niektóre maszynki będą nieco tańsze, z kolei cena najdroższych może zbić nas z nóg. Dlatego przedstawię Wam trzy przerabiane przeze mnie warianty – maszynkę w ekonomiczną, standardową i delux. Podkreślam, że jest to moje osobiste zestawienie, bazujące wyłącznie na doświadczeniach ze strzyżeniem maltańczyków.

Maszynka w wersji ekonomicznej – Andis PM-1

maszynka andis pm1
Źródło zdjęcia: Groomershop.pl

To pierwsza maszynka, którą kupiłam w celu strzyżenia białych kulek. W zestawie znajduje się maszynka o mocy 15 W, 8 nasadek dystansowych, olejek, szczoteczka i osłonka na ostrze.
Największą zaletą Andis PM-1 jest atrakcyjna c
ena i możliwość wymiany ostrza. Myślę, że produkt dobrze sprawdzi się w przypadku niezbyt gęstej okrywy włosowej. Niestety nie poradził sobie zbyt dobrze na gęstych kłaczkach Kola.

Używając Andis PM-1 musicie liczyć się z koniecznością bardzo częstego oliwienia ostrza. Po kilku strzyżeniach trzeba też oddać je do naostrzenia. Mimo wszystko nie skreślam tego produktu. Maszynka jest cicha, niedroga i dobrze służyła mi przez wiele miesięcy - nadal działa i mam ją jako wersje awaryjną.

Cena Andis PM-1 to ok. 150 zł.

Zalety:
  • Cena.
  • Niewielka waga.
  • Cicha praca.

Wady:
  • Mała moc.
  • Szybkie nagrzewanie się ostrza
  • Szybkie tępienie się ostrzy


Maszynka w wersji standard -  Moser Max 45

maszynki do strzyżenia psów
Źródło zdjęcia: Groomershop.pl




Po rozpakowaniu maszynki Moser max 45 stwierdziłam, że jest to totalny gigant. Znacznie większa od Andina, masywniejsza, z grubym kablem i trzykrotnie większą mocą. Zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie. Przyznam, że ze względu na nieco wyższą cenę zdecydowałam się na zakup produktu używanego – nie popełniajcie mojego błędu. Moja maszynka pracowała bardzo głośno, co przełożyło się na duże zestresowanie psów. Jestem pewna, że nowy produkt poradziłby sobie znacznie lepiej.

Wybierając maszynkę Moser Max 45 mamy możliwość szybkiej wymiany ostrza w systemie clik. Z łatwością dopasujemy je do specyfiki włosa. Dodatkowo w ofercie sprzedaży znajdziemy poręczne nasadki dystansowe.
Maszynki Moser Max 45 użyłam zaledwie kilka razy. Dla mnie była zbyt duża, troszkę mniej poręczna, a z racji zużycia także zbyt głośna. Niewykluczone, że produkt nowy miałby szansę zostać z nami na znacznie dłużej.

Cena Moser Max 45 to aktualnie ok. 540 zł.

Zalety:
  • Wytrzymała.
  • Duża moc.
  • Dobre ostrze.
  • Możliwość łatwej wymiany ostrza.

Wady:
  • Mało poręczna.
  • większy ciężar.

Maszynka w wersji deluxe – Wahl Bravura

maszynka wahl bravura
Źródło zdjęcia: Groomershop.pl

Wahl Bravura to moja pierwsza maszynka akumulatorowa. Dopiero po jej zakupie zorientowałam się, jakim ułatwieniem jest dla nas brak dyndającego wszędzie kabla. Dla mnie to jeden z głównych plusów tego produktu. Wahl Bravura to maszynka bardzo ergonomiczna. Pewnie trzyma się w dłoni, a jej cicha praca była dla mnie miłym zaskoczeniem. Niestety nigdzie nie znalazłam oznaczenia mocy tego urządzenia. Mimo wszystko muszę przyznać, że maszynka radzi sobie świetnie zarówno z Nelowymi, jak i Kolowymi kłaczkami. Jest szczególnie polecana dla miękkiego włosa oraz watowatej sierści. Oryginalne ostrze można oczywiście wymienić na inne – wtedy zyskujemy możliwość dopasowania do każdego typu okrywy.

Wraz z maszynką otrzymujemy wygodne w użyciu nasadki dystansowe. Ostrze okazuje się łatwe w wymianie. Jedyna wada, którą widzę w systemie wymiany ostrza to bardzo mały, plastikowy element mocujący. Na szczęście ewentualna wymiana nie powinna być zbyt kosztowna.

Używając maszynki Wahl Bravura można skorzystać z zasilania akumulatorowego bądź sieciowego. Czas pełnego ładowania akumulatorów wynosi ponoć 90 min. Jedno naładowanie wystarcza mi do obcięcia dwóch psów. Uważam, że to bardzo dobry wynik.
Dla mnie Bravura jest teraz absolutnym numerem 1. Mam nadzieję, że posłuży mi jeszcze przez dłuższy czas.

Cena maszynki Wahl Bravura to ok. 715 zł.

Zalety:
  • Cicha praca.
  • Ergonomiczny kształt.
  • Niewielka waga.
  • Możliwość łatwej wymiany ostrza.

Wady:
  • Cena.
  • Plastikowe mocowanie ostrza.
  • Brak informacji o mocy urządzenia.

Po zakupie idealnej maszynki przychodzi czas na wybranie najlepszej fryzury. W osobnym poście znajdziecie top fryzury dla maltańczyka.


A Wasze psy wymagają strzyżenia? Jeśli tak to decydujecie się na usługę groomerską, czy próbujecie własnych sił? Koniecznie podzielcie się doświadczeniami :)


Jeśli jesteś miłośnikiem maltusi, chcesz uzyskać więcej porad i poznać innych miłośników czworonogów, odwiedź nasz profil na facebooku KLIK

i dołącz do naszej facebookowej grupy KLIK Biały Maltan: grupa sympatyków bloga o tej samej nazwie.

Uważaj na inną, podobnie brzmiącą grupę na facebooku, która "zainspirowała się" nazwą naszego bloga. Nie mamy z nią nic wspólnego!




21 komentarzy:

  1. Maszynki dla psów to ciężka sprawa, siostra kiedyś kupiła do swojego maltańczyka, ale była tani i cóż zepsuła się :/ , na szczęście mój pies nie potrzebuje strzyżenia :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na takich sprzętach nie warto oszczędzać, to prawda :/ lepiej kupić coś porządnego. Co prawda ścinaliśmy kilka razy naszego maltańczyka sami, ale fryzjer dla psów to jednak jest dobry pomysł. Profesjonalne ścinanie w prawie każdym przypadku jest bardziej dokładne. Jak ktoś mieszka na Śląsku to polecam 4lapysalon.pl, sami jesteśmy świeżo po wizycie ;)

      Usuń
  2. Te tanie maszynki nie wiele wytrzymują. Lepiej zainwestować w coś porządnego, podane tutaj modele są całkiem niezłe ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Na szczęście nie muszę tego robić, ale mam za to sierść w domu :). Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Kupiłam maszynkę niestety andis strasznie się grzeje, tempa strasznie i jednym słowem nadaje się do kitu......

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie pisałam o tym, że andis pm1 bardzo szybko się nagrzewa, a ostrze szybko się tempi. Jednak moim zdaniem za tą cenę nie jest źle. Ostrze można bez problemu naostrzyć (koszt ok. 30 zł)

      Usuń
  5. Mo Kochany ma stres ogromny, bo w pierwszym roku życia został pogryziony przez wilczura wychodzącego ze strzyżenia, Pani blisko 80 letnia chciała synowi zrobić prezent, i zabrała mu psa do strzyżenia. Wychodząc potraktował moje maleństwo jak zabawkę. Dziury w ciałku, rtg, ogromny stres, trauma na całe życie. Potem mój przy strzyżeniu ugryzł Panią z Rejtana w Wieliczce, choć od 18 lat Jej się to nie zdarzyło. Mam z tym wielki problem, bo dostaje Alpik bzika, i niestety korzystam ze środków znieczulających. Jest to jakieś rozwiązanie, ale wolałbym mieć cudny kontakt ze zwierzakiem podczas takich zabiegów. Podobnie z pazurkami. Od 3 lat strzygę go sam, to go zaczepię nożyczkami malutkimi, zaokrąglonymi, albo pieszczę go maszynką po grzbiecie. Jak dochodzi do łapek albo zakamarków - jest w stanie mnie zagryźć. Zatem, chyba andis pm1 będzie najlepszym rozwiązaniem. I tak proszę o poradę. Dominik Kwaśniewski. Na FB tak samo. Kraków, wieliczka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla pieska z takimi problemami wybrałabym raczej mocniejszą, cichą maszynkę bezprzewodową. Andis ma bardzo małą moc i strzyżenie zajmuje dużo czasu - w tym przypadku to tylko wydłużony stres dla psiaka i dla Pana.
      U nas np. Nela nie lubi obcinania przednich łap i zaczyna się wyrywać (chociaż nie jest to taki poważny problem jak w Pana przypadku). Na początku dobrym rozwiązaniem było dla mnie obcinanie jej włosków na łapkach nożyczkami - przy maszynce pies bardziej się stresuje z uwagi na dodatkowy dźwięk.

      Ogólnie fajnie byłoby przepracować ten problem z dobrym behawiorystą. Piesek ma traumę i złe skojarzenia, które można w jakiś sposób złagodzić - ale wymaga to doświadczonego fachowca.

      Usuń
  6. Mam pytanie jakich nożyczek używa pani do strzyżenia maltańczyków, bo pewnie oprócz dobrej maszynki nożyczki też są konieczne?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, nożyczek używam do przycinania włosków na pyszczku i czasem na łapkach. Nie mam pojęcia jak nazywają się te moje. To są typowe nożyczki fryzjerskie, kupione na allegro. Mam też nożyczki groomerskie, ale ich nie używam bo okazały się niezbyt ostre.

      Usuń
  7. Witam, a czy ktoś testował maszynkę BP-8578 polskiej firmy Baas, jest tania <300 i bardzo mocna 320W ??

    OdpowiedzUsuń
  8. Witam!
    Osobiscie zakupilem maszynke Andis pro pet 20w, cichutka praca.
    Ale jest ale. Mysle ze nie daje rady w gaszczu dzungli maltana.

    Wlos maltana jest tak gesty iz mam problem z dobraniem maszynki.
    Moze ktos cos pomoze?
    Cena jest dla mnie czynnikiem drugorzednym. Chodzi o sprzet ktory naprawde dobrze tnie, dobrze przesowa sie w gestym wlosiu, cichy. Moze byc z kablem lub bez.
    Za pomoc z gory dziekuje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli cena gra drugorzędną role to gorąco polecam Wahl Bravura. Rewelacyjnie strzyże nawet bardzo gęsty włos maltańczyka. W internecie można znaleźć wiele profesjonalnych filmików groomerskich, w których pokazane jest strzyżenie maltanów - w wielu z nic używa się właśnie Wahl Bravura :)

      Usuń
  9. Kupiłem żonie moser max 45 z ostrzem 8,5F niestety Prz włosie maltańczyka na 4 do 5 cm ostrze z nasadka sobie nie radzi włos zaczepia się pomiędzy nasadek a górę ostrza i nie dochodzi do noża. Pytanie jakie najlepsze ostrze? Może najkrótsza odległościa od noża? W obecnym jest 3mm w typie 30F 1mm

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A włoski są dobrze rozczesane? u mnie nie było takich problemów, a mieliśmy standardowe ostrze. Szczerze mówiąc nie pamiętam teraz, jak wybierać ostrza do maszynki - nasza Wahl służy już długi czas, więc nie jestem na bieżąco z tym tematem. Ale warto zadzwonić np. do groomershop, oni tam mają dobrych specjalistów, którzy pomogą dobrać typ ostrza do maszynki i indywidualnych wymagań psiaka.

      Usuń
  10. Jakie rozmiary nasadek Pani stosuje przy strzyżeniu maltańczyka maszynką. Mogę kupić dobrą maszynkę ale nie ma nasadek. Nie chcę kupować całego zestawu tylko te, które są naprawdę potrzebne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najczęściej używam 9 i 12 mm

      Usuń
    2. Bardzo dziękuję za odpowiedź, jestem w tym temacie totalnym laikiem, a czy duże rozmiary np. 25 mm są przydatne ?,

      Usuń
  11. Za Pani sugestiami poszliśmy w Wahl :) Super że powstają i są rozwijane blogi na temat piesków. Pozdrawiam i życzę dalszej wytrwałości.

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo ciekawe propozycje, każdy znajdzie coś dla siebie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Hej odświeżę trochę temat. Maszynki Wahl bravura nigdzie nie mogę znaleźć. Czy na dzisiaj polecacie jeszcze jakiś model? Czy wybrać mosera?

    OdpowiedzUsuń

art