Chyba każdy świeżo upieczony właściciel maltańczyka stresuje
się pierwszą pielęgnacją. Czyszczenie oczu i czesanie może wydawać się dość
skomplikowane. Trudności dodaje także fakt, że mały pies niekoniecznie musi
przepadać za szczotką czy płatkami kosmetycznymi. Tu pojawia się pytanie, czy
bezstresowa pielęgnacja maltańczyka jest w ogóle możliwa? Oczywiście, że tak.
Poniżej przedstawię Wam kilka prostych sposobów na ułatwienie codziennych
rytuałów pielęgnacyjnych.