Karma Platinum Iberico + Greens [test produktu]

Jakiś czas temu postanowiłam urozmaicić menu Kola i Neli. Psiaki dostały karmę o całkowicie odmiennym smaku, który miał wywołać uśmiech na białych pyszczkach. I tak rozpoczęliśmy test karmy Platinum Adult Iberico Greens. Jesteście ciekawi jak się sprawdziła? Zapraszam do przeczytania wyników testu.

Testerzy

Kolo i Nela

Analiza składu

Karma Platinum Iberico Greens to:

„Świeża wieprzowina (70% wieprzowiny iberyjskiej), suszone ziemniaki, suszone ryby, suszone drożdże piwne, suszone jabłko, lucerna, olej z łososia, jukka, olej lniany tłoczony na zimno, oliwa tłoczona na zimno, ekstrakt z muszli zielonej (małż nowo-zelandzki), nasiona ostropestu plamistego, suszony koper włoski, korzeń sarsaparilla, suszony dziki seler, suszony karczoch, nasturcja, ekstrakt herbaty z rumianku pospolitego, mniszek lekarski, suszona goryczka, chlorek potasu”.

Skład wydaje się całkiem ciekawy. Trzeba jednak pamiętać, że po wysuszeniu świeżej wieprzowiny iberyjskiej jej udział procentowy w karmie ulegnie drastycznemu zmniejszeniu. Druga kwestia to fakt, że określenie „świeża wieprzowina” jest mało precyzyjne… Ale nie marudźmy i przejdźmy dalej…

O analizowaniu składu karm przeczytacie w osobnym poście KLIKAJAC TUTAJ

Nasza ocena składu

7/10

Reakcja psów

Karma Platinum ze świnią iberyjską i ziemniakami ma bardzo charakterystyczny, dość intensywny zapach. Kolo i Nela oszalały na jego punkcie już w chwili odpieczętowania paczki. Co ważne, pierwszy zapał utrzymał się do samego końca – czyli aż do momentu zakończenia testów z karmą. Miski zawsze były dokładnie wylizane. Myślę, że smakowitość karmy Platinum Iberico+ greens to jeden z jej największych atutów.

Dużym atutem jest także reakcja psich żołądków. Widać, że karma była bardzo dobrze trawiona. Psy robiły mikroskopijne kupy, nie miały gazów, ani żadnych innych problemów trawiennych. Pod tym względem daje Platinum ogromnego plusa.

Nasza ocena

10/10

Wielkość i kształt granulek

Granulki są dosyć duże. W pierwszej chwili miałam wrażenie, że będą zbyt okazałe dla Kola i Neli. Na szczęście każdy krokiecie jest miękki. Z łatwością rozdrobnimy go w palcach. Podczas jedzenia nie słychać charakterystycznego dla suchej karmy chrupania. Psiaki z łatwością rozdrabniają w pyszczkach każdą granulkę. Dzięki temu nawet miniaturowy pies dobrze poradzi sobie ze zjedzeniem każdej porcji.

Granulki nie są zlepione, nie brudzą rąk i nie pozostają tłustego osadu na palcach. Całkiem fajnie sprawdzają się jako smakołyki.

Nasza ocena

9/10

Cena kontra jakość

Przyznaję, że karmę Platinum wybrałam ze względu na pozytywne opinie krążące w sieci. Jednak mam wrażenie, że cena nie jest adekwatna do jakości.

5 kg opakowanie Platinum Adult Iberico + Greens kosztuje ok. 117 zł. Możecie nabyć ją KLIKAJĄC TUTAJ

Jest to standardowa cena karm rangi super Premium. Zestawienie cenowe innych marek znajdziecie w osobnym poście

Moim zdaniem w cenie 117 zł można już kupić większe opakowanie karmy z podobnym bądź lepszym składem.

Nasza ocena

6/10

Najważniejsze wady i zalety Platinum Iberico + Greens

+ smakowitość

+ miękkość granulek

+ brak zbóż

+ dobra przyswajalność

+ dostępność małych opakowań

- wysoka cena

- brak zamknięcia strunowego

- mało precyzyjnie opisany skład

Wynik testu

Karma przypadła do gustu Kolowi i Neli, jednak ja nie mogę w pełni podzielić tego entuzjazmu. Niestety podczas testów Nela zaczęła łzawić. Na jej pyszczku nagle pojawiły się rdzawe zacieki – a jest to pies, który nigdy nie miał tendencji do przebarwień. W związku z tym karma poszła w odstawkę.

Nie mam pojęcia co mogło wywołać zacieki i nie twierdzę, że produkt nie nadaje się dla maltańczyków. Wiem, że wiele osób podaje Platinum Iberico + Greens swoim białym pupilom, a ich pyszczki nadal pozostają idealnie białe.

Uważam, że karma jest całkiem w porządku. Mogę ją polecić dla psich niejadków, które nie muszą martwić się o przebarwienia.  Gdyby nie zacieki Neli, chętnie pozostalibyśmy przy niej jeszcze przez jakiś czas (głównie ze względu na dobre trawienie, supersmakowitość i dobrą przyswajalność). Niestety okazało się, że nie jest to produkt dla Nas.

A Wy testowaliście już Platinum Iberico + Greens? Znacie tą markę?

Większość z Was pewnie zauważyła nowy wygląd bloga. Bardzo dziękuje Julii z Jumper The Trekking Dog za przygotowanie szablonu i dzielne znoszenie moich marudzeń :)

Jeśli jesteś miłośnikiem maltusi, chcesz uzyskać więcej porad i poznać innych miłośników czworonogów, odwiedź nasz profil na facebooku KLIK

i dołącz do naszej facebookowej grupy KLIK Biały Maltan: grupa sympatyków bloga o tej samej nazwie.




Uważaj na inną, podobnie brzmiącą grupę na facebooku, która "zainspirowała się" nazwą naszego bloga. Nie mamy z nią nic wspólnego!