poniedziałek, 1 lutego 2016

Karma GreenDog pstrąg, łosoś z warzywami [RECENZJA]

Firma GreenDog to znany producent holistycznych karm dla psów. Z pewnością warto zapoznać się z jej ofertą, jeśli planujemy zakup produktów z najwyższej półki. Spędziłam sporo czasu na analizie oferty tej firmy. Przejrzałam wszystkie składy karm, zapoznałam się z opiniami innych psiarzy. W końcu zdecydowałam o zakupie GreenDoga z pstrągiem, łososiem i warzywami. Poniżej zaprezentuje Wam recenzję tego produktu.

Testerzy

Kolo i Nela

poniedziałek, 25 stycznia 2016

Pielęgnacja maltańczyka

Maltańczyk to bardzo przyjazny i elegancki pies do towarzystwa. Jego niewątpliwa uroda cieszy nasz wzrok i przyciąga uwagę wielu osób. Jednak nie każdy wie, że jedwabisty, biały włos wymaga regularnej pielęgnacji. Na czym polega pielęgnacja maltańczyka? Odpowiedź znajdziecie poniżej.

piątek, 15 stycznia 2016

Pierwszy rok życia maltańczyka Neli

Jeszcze niedawno Nela była maleńkim, urwisowatym szczeniaczkiem. Jednak dziś obchodzi już swoje pierwsze urodziny. Dlatego pokaże Wam kilka zdjęć z jej życia. Zobaczycie jak rosła i jak poznawała otaczający ją świat.


Nela przybyła do naszego domu jako niespełna trzymiesięczny szczeniaczek. Była małą, kilogramową kruszyną, która zadziwiała swoją pewnością siebie i zawziętością. Chętnie poznawała każdy nowy kąt i już po kilku pierwszych dniach zdominowała starszego od siebie Kolusia. To jedne z jej pierwszych zdjęć w nowym domu.
dwumiesięczny maltańczyk

czwartek, 7 stycznia 2016

Sekrety maltańczykowej szafy

To pierwszy post w nowym 2016 roku. Zatem najwyższy czas zrobić porządki w psiej szafie i przejrzeć produkty, których używamy na co dzień. Jesteście ciekawi czym bawią się Kolo i Nela? A może zastanawiacie się jakich akcesoriów używamy do codziennej pielęgnacji? W dzisiejszym poście ukażemy Wam wszystkie nasze sekrety.

wtorek, 22 grudnia 2015

Czy warto rozmawiać z psem?

Chyba każdy psiarz chociaż raz w życiu próbował rozmowy ze swoim pupilem. Jedni tłumaczyli, dlaczego nie wolno sikać na dywan, inni wyrażali swoją sympatię, a jeszcze kolejni żalili się z życiowych problemów. Niektórzy powiedzą, że to bezsensowna forma uczłowieczania swojego zwierzaka. Przecież on i tak nic nie zrozumie i nie odpowie. Ale czy na pewno? Czy rozmowa z psem jest całkowicie pozbawiona sensu? Okazuje się,  że nie.

art